Zapraszamy na Tańce w Kręgu

Zapraszamy Szanownych Miłośników Wspólnego Tańcowania na dwudniowe Warsztaty Tańców w Kręgu. Pierwszy termin to 9-10 lipca 2011 r. Jeśli zbierze się grupka, potańczymy. Jeśli zaś nie wszyscy na czas dowiedzą się o tańcach, wówczas przenosimy całą akcję na inny termin.

WARSZTAT ZAWIERA PROSTE UKŁADY CHOREOGRAFICZNE Z MUZYKĄ ETNICZNĄ.
BĘDZIEMY TAŃCZYĆ W GRECKIEJ TAWERNIE I NA ŻYDOWSKIM WESELU, POCZUJEMY CIĘŻAR ZIEMI I LEKKOŚĆ POWIETRZA. ZATAŃCZYMY TAŃCE MIŁOŚCI I TAŃCE MOCY, TAŃCE DZIĘKCZYNNE I ZANOSZĄCE PROŚBY.

TERMIN: 9 - 10 LIPCA 2011 R.

W GODZ.: SOBOTA: 14:00 – 19:00 I NIEDZIELA: 10:00-15:00

MIEJSCE: ZAMEK W KROKOWEJ

CENA: DWA DNI 100 ZŁ

ZGŁOSZENIA: MUZEUMKROKOWA@HOGA.PL;
58 774 21 11 WEW. 105;
669 790 700

Zgłoszenia do 4-go lipca. Gwarancją udziału jest
wpłacenie zaliczki w wysokości 50 zł.

PROWADZĄCA: DANUTA TRZEBIOSKA-KAPCZYŃSKA, PEDAGOG, WYKŁADOWCA, PROWADZĄCA ZAJĘCIA W ZAKRESIE TERAPII TAŃCEM I RUCHEM M.IN. W BYDGOSKICH SZKOŁACH WYŻSZYCH. CERTYFIKOWANA INSTRUKTORKA IMPROWIZACJI TAŃCA, RUCHU I SYMBOLIKI CIAŁA ORAZ „TAŃCÓW W KRĘGU”. DO ZAJĘĆ Z TERAPII TAŃCEM WŁĄCZA RYSOWANIE MANDALI I RELAKSACJĘ.

Tabula rasa

Wszelka wiedza wynika z doświadczenia? Siedzę przed komputerem muzealnym i chociaż zamiast pustek kartki widzę okienko i migający kursor, czas rozpocząć. Nie będzie to mój blog i nic z zakamarków mojej duszy do niego nie przeniknie. Może tylko jej cień czasem zamajaczy. Blogowanie nie wypływa z mojej potrzeby dzielenia siebie, a raczej ma wydobyć gdzieś na zewnątrz miejsce, w którym przyszło mi pracować i jego mniej lub bardziej bezpośrednie otoczenie. Dlatego anonimowość nie będzie tu "iksigrekować" ani wykropkowywać:) Na początek i ufam, że czas pozwoli na ciąg dalszy (na otarcie się o przeszłość, romans z teraźniejszością i nieśmiałe zerkanie w przyszłość dawnej Gospody Pod Księciem Mestwinem), przedstawię naszego głównego bohatera: Muzeum Regionalne w Krokowej od stuleci już przytulone do Zamku w Krokowej. Znajdziecie tu nasze cele i plany, opis wydarzeń już zaistniałych, jak i zaproszenia. Być może także, ku uciesze lub przestrodze, małe wycinki z życia muzealnej jaskini (remedium na upały i przekleństwo w chłodne dni = północna strona + stare mury:)). Witajcie i do zobaczenia.